Poniedziałek 20.04.2020r.
Temat kompleksowy: „U rolnika na wsi”
Temat dnia: „W gospodarstwie”
Cele ogólne:
– Zapoznanie dzieci z pracą rolnika oraz narzędziami koniecznymi do jej
wykonywania.
– Budowanie wiedzy dziecka na temat pracy rolnika;
– Rozwijanie percepcji wzrokowej poprzez dostrzeganie podobieństw i różnic między krajobrazami wsi i miast;
– Kształtowanie poczucia rytmu, wyobraźni muzycznej i ekspresji ruchowej
- Poranne zabawy ruchowe.
– „Traktorek” – Rodzic daje dziecku coś okrągłego, przypominającego kierownicę. Dziecko, trzymając je przed sobą, biega – udając traktor jeżdżący po polu.
– „Na polu” – zabawa naśladowcza. Rodzic podaje kolejne nazwy czynności związanych z pracami rolnika; dziecko naśladuje wykonywanie tych czynności (np. ścinanie zboża kosą, ubijanie masła, zbieranie jajek, strzyżenie owiec).
– „Koszenie łąki” – Ćwiczenie dużych grup mięśniowych. Dziecko stoi w rozkroku i naśladuje ruchy koszenia trawy – wykonuje skręty tułowia w lewo i prawo. Następnie grabienia skoszonej trawy i wrzucania na wóz – wykonuje skręty, skłony i wyprost.
- „W gospodarstwie” – słuchanie opowiadania Olgi Masiuk “Gospodarstwo ekologiczne”
Wycieczka do gospodarstwa ekologicznego była zaplanowana od dawna. Dzieci próbowały się dowiedzieć, co znaczy słowo „ekologiczne”, ale ponieważ odpowiedzi „zdrowe”, „naturalne” niewiele wyjaśniały, postanowiły sprawę zbadać dopiero na miejscu.
Jazda małym autobusem była bardzo przyjemna. Po godzinie pojazd zatrzymał się przed niewielkimi zabudowaniami.
Tup, oczywiście, wytuptał pierwszy.
– Ale tu pięknie pachnie! – Zawołał zdziwiony.
Na spotkanie dzieciom wyszła uśmiechnięta pani.
– Pachnie kwiatami i świeżym powietrzem – wyjaśniła. – Chodźcie, wszyscy już na was czekają.
– Kto na nas czeka? – Zainteresowała się Elizka.
– Ktoś w oborze, ktoś w kurniku i ktoś na polu – zaśmiała się pani.
– Hej, hej, dzieci – dał się nagle słyszeć głos.
Wszystkie głowy zwróciły się w stronę pola, skąd dochodziły okrzyki. Stał tam pan i przyjaźnie machał ręką.
– O, to właśnie jeden z oczekujących – rzekła pani. – Mój mąż. Pokaże wam, czym się zajmujemy.
Tup oczywiście był pierwszy.
– Tylko uważaj, żebyś niczego nie podeptał – powiedział pan. – Musisz iść bardzo ostrożnie.
– Na co mam uważać? – Zdziwił się zając.
– Zobacz, dopiero niektóre warzywa wychodzą z ziemi.
Tup nachylił się. I rzeczywiście, widać było niewielkie zielone listki różnych kształtów. Małe krzaczki sałaty, rzodkiewki, nieśmiałe jeszcze pióropusze marchewek. Tup nachylił nos i po chwili zakrzyknął uradowany:
– Jak te marchewki pięknie pachną! W życiu nie czułem tak smakowitego zapachu!
– Pachną tak, ponieważ są zdrowe. Bardzo o nie dbamy. Rosną w czystej ziemi i oddychają czystym powietrzem.
– A co tam jest? – Zapytał Kuba wskazując na dwa budynki obok.
– Tam mieszkają zwierzęta – odpowiedziała pani. – W oborze krowy i świnie, a w kurniku…
– Jajka! – Krzyknął Tup, zanim pani dokończyła zdanie.
I wszyscy udali się do obory.
– Specjalnie czekałam na was z wyprowadzeniem krów na pastwisko. Trawa jest jeszcze słabiutka, ale pogoda piękna, więc krowy nie chcą siedzieć w oborze. Pomożecie mi – powiedziała pani.
Szczypior, który był najodważniejszy ciągnął sznurek i krowa potulnie ruszyła za nim.
– A teraz pójdziemy szukać jajek – rzekł pan.
W kurniku na grzędach siedziały kury. Rozbiegły się, kiedy zobaczyły dzieci i można było szukać jajek. Zosia znalazła dwa, Kuba trzy, więc pani zaproponowała, żeby iść do kuchni zrobić jajecznicę. Dzieci pomagały wbijać jajka na patelnię i kroić chleb, który był puszysty i chrupała mu skórka. Tup przytknął kromkę do nosa.
– Znowu pięknie pachnie! – Krzyknął. – Już wiem, co to znaczy ekologiczny – roześmiał się. – To znaczy, że pachnie.
Rodzic zadaje dziecku pytania dotyczące tekstu: Gdzie pojechały dzieci?; Co widziały; Po co poszły do kurnika?; Co robiły w oborze?
Dla utrwalenia można pokazać dziecku film „Skąd się biorą produkty ekologiczne?”
https://www.youtube.com/watch?v=7_2NNcSqu5w
- „Jedziemy na wieś” – zabawa ruchowa. Rodzic recytuje kilka razy rymowankę: Jedzie rowerek na spacerek na słoneczko i wiaterek – w różnym tempie. Dziecko biega lekkim truchtem zgodnie z tempem recytacji. Na hasło: Łańcuch pękł! Dziecko zatrzymuje się, kuca i wykonuje nadgarstkiem ręki wiodącej ruch wkręcania śrubki. Gdy Rodzic rozpocznie recytację, ponownie zaczyna biegać.
- „Co robi rolnik?” – Zabawy z piosenką „Dziadek fajną farmę miał”- Próba odpowiedzi na pytanie na podstawie doświadczeń dziecka. –
https://www.youtube.com/watch?v=30nw6AtuGiQ
„Rytmizowanie teksu piosenki”:
- Klaskanie z równoczesnym recytowaniem tekstu;
- Równoczesne maszerowanie i recytowanie tekstu;
- Równoczesne klaskanie, maszerowanie po obwodzie koła z recytacją tekstu.
– „Naśladowanie głosów zwierząt” – wszyscy razem śpiewają cichutko każdą zwrotkę piosenki, zaś odgłosy zwierząt naśladują bardzo głośno.
Rodzic tłumaczy dziecku, że w Polsce są gospodarstwa wiejskie, a osoba pracująca na roli to rolnik. Farma, o której śpiewamy, to również gospodarstwo wiejskie, ale w Stanach Zjednoczonych, a rolnik w tamtej kulturze to farmer.
Rodzic zadaje pytania: Jakie zwierzęta hodował Dziadek? Jakie inne zwierzęta możemy spotkać na wsi? Czym jeszcze zajmuje się rolnik na wsi?
spotkać na wsi? Czym jeszcze zajmuje się rolnik na wsi?
5. Karty pracy: ”Znajdź różnicę”